Witajcie, witajcie!
Dzisiaj pokażę Wam caaały komplet.
Tzn. kartkę, pudełko i ... torebkę prezentową .
Tzn. kartkę, pudełko i ... torebkę prezentową .
Wykonany w ramach walki z nudą:)
Chciałabym zgłosić pracę na dwa wyzwania.
Pierwsze jest w Na strychu.
Drugie wyzwanie ogłosił Diabelski młyn.
W tematyce są bardzo podobne, więc mogę dodać swoją pracę na obydwa. Oba dotyczą róż.
A oto moja kartka.
Wykonana na ślub .
Użyłam papieru Azzurro ( pewnie coś źle napisałam:) z dodatkiem zwykłego tłoczonego kremowego kartonu.
Kartkę własnoręcznie ozdobiłam brokatem i wygląda następująco:
Pudełko wykonałam w ten sam sposób co kartkę, zrezygnowałam jednak z brokatu.
Coby nie przesadzić:)
Pudełko zrobiłam inaczej niż zwykle, gdyż otwiera się jak szkatułka.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Pierwsze jest w Na strychu.
Drugie wyzwanie ogłosił Diabelski młyn.
W tematyce są bardzo podobne, więc mogę dodać swoją pracę na obydwa. Oba dotyczą róż.
A oto moja kartka.
Wykonana na ślub .
Użyłam papieru Azzurro ( pewnie coś źle napisałam:) z dodatkiem zwykłego tłoczonego kremowego kartonu.
Kartkę własnoręcznie ozdobiłam brokatem i wygląda następująco:
Boki przed otwarciem:
Gołąbki zakupiłam w firmie TriksArt.
No i RÓŻA.
Tak wygląda rozłożona:
Wewnętrzny bok ozdobiony został tekturką z Wycinanki:
Na drugim boku jest zwyczajna brokatowa kieszonka.
Nie ma co jej pokazywać z bliska.
Pudełko wykonałam w ten sam sposób co kartkę, zrezygnowałam jednak z brokatu.
Coby nie przesadzić:)
Pudełko zrobiłam inaczej niż zwykle, gdyż otwiera się jak szkatułka.
Ozdobą środka jest tekturka z Craft Fun.
Bardzo mi się podoba.
No i mój hit tygodnia !
Po raz pierwszy!
Jedyna i niepowtarzalna!
Własnoręcznie wykonana torba prezentowa!!!!
Oj, było ciężko ją zrobić, ale się udało.
Ma tylko jedną wadę...Otóż nie można jej złożyć:)
I to chyba będzie mój znak firmowy:))))
Ale i tak jest cudna. W lekkim kremowym kolorze. Białego się trochę bałam...
Szybko bym go ubrudziła i tak dalej...
Proszę Państwa... przedstawiam...
Taadaam:
Poniosło mnie, wiem:)
Przepraszam Was za to:)
I teraz cały komplet...
Oj chyba moje młodsze dziecię jest w lekkim tle...
Po raz pierwszy w tej pracy zrobiłam wiele - inaczej otwierana kartka, torba i pudełko-szkatułka.
Rany Julek, coraz więcej piszę.Co o tym myślicie?
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Śliczny zestaw! Widać, że kosztował Cię dużo pracy :) Tobie też życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Troszkę pracy, ogrom nerwów...
OdpowiedzUsuńŚliczny, delikatny komplet. A torebkę z czasem może uda Ci się zrobić składaną ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Kilka lat prób i będzie ok:)
OdpowiedzUsuńPrachtige creatie!!!!
OdpowiedzUsuńGroetjes gina