czwartek, 26 września 2013

Buciki...

Hej, hej,
trochę mnie nie było, ale zmogła mnie meeeeega angina (masakra), ale dzisiaj przybiegam do Was z pudełkiem na chrzciny. Nie to, żeby przeszło, o nie!
Zrobiłam w środku buciki, które planowałam już od marca. I jakoś tak zeszło.
Zdjęć dużo, ale po takim czasie chyba nawet wypada:)
Zdjęcia robiłam w dwóch różnych miejscach, bo pogoda do kitu - nie wychodziły na stole, więc przeniosłam się na parapet okienny.





To są kieszonki:



I buciki:




Ścianki z zewnątrz:


Wieczko:


I całość po zamknięciu:


Ostatnie zdjęcie niezbyt ostre, ale już nic nie poprawię, bo pamiątki  nie mam:)
Kolory bardzo delikatne: mięta, żółty i biały. A buty dla odmiany różowe.

Pozdrawiam.

7 komentarzy:

  1. Śliczne pudełeczko :) Tak perfekcyjnie oklejone! A buciki 1 klasa. Dobrze, że już "zdrowa" jesteś, czekam na więcej prac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajowe buciki, piękne pudełeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł rewelacyjny i jak pięknie wykonane!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że Wam się podobają:)
    Takie komentarze bardzo motywują, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny boksik - buciki rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń