Witajcie kochani,
wczorajsze zaproszenia do cna mnie wyczerpały.
Najpierw zabrakło mi tasiemki ( a kupiłam ją w drugim końcu miasta ). Miały być 4 metry, ale niestety.
Potem zabrakło papieru wizytówkowego, a na koniec okazało się, że ksero źle działa:)
Same nieszczęścia:((
No i, żeby poprawić sobie humor, wydziergałam karteczkę z okazji narodzin bliźniaków.
Jest taka, jak chciałam - delikatna i pastelowa.
Kartkę zgłaszam na wyzwanie w Scrappin-fantasies.
Oto ona:
Prawda, że piękna?
Każdy człowiek staje się kimś lepszym, kiedy pojawiają się dzieci na świecie:)
Przytula, śmieje się, uśmiecha i kocha!
Muszę chyba coś wymyślić w kwestii zdjęć.
Ale to jutro:)
Pozdrawiam serdecznie:))
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja! Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrappin' Fantasies!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuń