sobota, 7 maja 2016

Komunia Święta Aleksandry!

Hej, hej!

Dawno mnie tu nie było, ale mam nadzieję, że nie zapomnieliście o mnie.


Dziś przedstawię exploding boxa w wersji nieco oszczędnej, ale bardzo eleganckiej.
Piszę oszczędnej, gdyż nie użyłam ogromu wykrojników.
Nie trzeba się głowić, czym ścianki zapełnić i jakich użyć motywów.
Bo jeden lubi aniołki, drugi ich nie znosi.
A ścianki mimo to są bardzo ładne, a całość tworzy delikatną pamiątkę.
Można również zamiast ścianek na płasko zrobić przestrzennie, dzięki temu uzyskamy miejsce na prezent pieniężny.

I wiecie co?
Bardzo mi się taka wersja spodobała i na pewno będzie ich więcej.
Zresztą już powstała kolejna w wersji chłopięcej.


Winogronka wykonałam z maleńkich koralików, które kleiłam.....na wyczucie.
Udały się?











A!
Na zdjęciach jest omyłkowa data, ale ładnie ją poprawiłam :)
cichutko marzę, by się spodobała małej "komunistce".

Bardzo dziękuję za uwagę i przypominam o naszym wyzwaniu na blogu I like challenges!


Pozdrawiam serdecznie,
Art Soul

2 komentarze:

  1. Ale piękna praca, taka dopracowana i elegancka, bardzo mi się podoba:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba przyznać, że pięknie Ci wyszło!

    OdpowiedzUsuń