Hej!
Święta zbliżają się wielkimi krokami i u mnie.
Chociaż powiem Wam, że trochę chyba za szybko...
Zrobiłam parę świec na kiermasz w szkole.
A, tak mnie naszło.
Wyszło na razie 12, ale jeśli czas pozwoli będzie ich więcej:)
Użyłam prawdziwego medium ( nie mylić z jakąś wróżką ) do świec.
Aż mi się rolowało na palcach, haha.
Użyłam także mnóstwo brokatu, bo jak wiadomo, śnieg się skrzy i mieni.
Użyłam także mnóstwo brokatu, bo jak wiadomo, śnieg się skrzy i mieni.
Troszkę poszalałam.
Życzę miłego wieczoru,
Art Soul.
piękne są
OdpowiedzUsuńsie rozpedziła! normalnie jak pendolino ;-D
OdpowiedzUsuńa ja medium nie używam, mnie to tego "wywoływania duchów" wystarcza gorąca łyżeczka :-)
Cudne :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Cudna dekoracja świątecznego stołu! Dziękujemy za udział w wyzwaniu FF:)
OdpowiedzUsuńCudne te świeczki! Dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuń